Powrót MR2 i Celiki w anime Toyoty

Czy to możliwe? Przyszłość sportowej gamy Toyoty została zaprezentowana światu... w kreskówce? Może przesadzamy, ale może nie.

Toyota zainaugurowała swoją oryginalną serię anime, GRIP: A Toyota Story, w lutym. Na poziomie podstawowym jest to marketing motoryzacyjny w formie kreskówki. Dla zapaleńców, GRIP oferuje szybki zastrzyk emocji inspirowanych kultowym japońskim mangą o wyścigach ulicznych – Initial D, która zyskała globalną popularność.

W GRIP bohaterowie to zespół młodych, ale doświadczonych rajdowców, a stawka jest wyższa niż kiedykolwiek. „Fascynacja jazdą została niemal całkowicie stłumiona” w ich metropolii przez Synthcorp. W scenie otwierającej, niebieski GR Corolla włącza się do gęstego miejskiego ruchu, od razu wyróżniając się na tle szarych, autonomicznych samochodów.

„Ech, spójrz na te głupie metalowe owce wszędzie” – wyraża frustrację główny bohater serii. Przywódca tych bezemocjonalnych automatów to egoista dążący do wyeliminowania ludzkiego stylu jazdy. Brzmi jak nie tak odległa przyszłość, prawda?

Mimo wszystko, to animacja. Wszystko, co widzimy na ekranie, zostało zaplanowane. Nie jest to produkcja live-action, w której mogą zdarzyć się błędy. W GRIP, bez względu na to, jak krótkie są odcinki (około jednej minuty, nie licząc sekwencji tytułowej) lub jak fascynujące są cliffhangery, nasi bohaterowie są głośnymi i dumnymi fanami Toyoty. Jeśli nie noszą odzieży z logo marki, prowadzą GR Corollę, GR Suprę lub GR86.

Gdy mentor zespołu w GRIP stoi w swoim garażu pełnym pamiątek Toyota Gazoo Racing obok białej tablicy z zapisanymi informacjami o samochodach, zatrzymujemy obraz, robimy zrzut ekranu i zastanawiamy się nad znaczeniem tych zapisków.

„Supra MK6. Celica MK8. MR2 MK4. GR86 MK3. GR GT3.”

Oczywiście, to kreskówka! Żaden z tych samochodów realnie nie istnieje. Prawda?

Obecna Supra niedługo zniknie, ponieważ bazujący na niej BMW Z4 też odejdzie w zapomnienie. Toyota jednak poinformowała, że nie potrzebuje BMW, aby kontynuować produkcję Supry. Przewodniczący Toyota Motor Corp, Akio Toyoda, nieustannie podgrzewa atmosferę wokół powrotu Celiki, nawet spędzając czas z „Panem Celiką” na lokalnych rajdach.

Ostatnie plotki sugerują, że MR2 również powróci, ale w konfiguracji z napędem na wszystkie koła. MR2x2? Jestem pewien, że Toyota wymyśli skomplikowaną nazwę, podobną do bZ4X. Silne sprzedaże GR86 sprawiają, że model nowej generacji jest pewniakiem, możliwe, że w wersji hybrydowej z podwyższoną mocą, jeśli zagraniczne doniesienia są świadectwem prawdy. A GR GT3? Niezależnie od tego, czy nosić będzie markę Toyoty czy Lexusa, był obserwowany i słyszany testując na najsłynniejszym torze świata.

A może wszystkie te (możliwe błędne) wnioski były rzeczywistym zamysłem artystów GRIP? Nieźle, reklama ukryta w anime. Po prostu nie mówcie mi, że odzież GR nie jest prawdziwa, bo te kurtki są naprawdę fajne.